PIŁA - 10 brutalnych śmierci w serii. Odblokuj dostęp do 14369 filmów i seriali premium od oficjalnych dystrybutorów! Oglądaj legalnie i w najlepszej jakości. W tym odcinku przyjrzymy się najstraszniejszym i najbrutalniejszym zgonom w popularnej serii horrorów gore. Uważajcie na spoilery! WatchMojo to wiodący producent internetowych
Top 10 przerażających horrorów o wampirach. 1. "Tylko kochankowie przeżyją" (2013), reż. Jim Jarmusch. Nastrojowy romans z genialną muzyką oraz Tomem Hiddlestonem i Tildą Swinton w rolach głównych. Przedstawia historię dwojga kochanków, Adama i Ewy, którzy spotykają się po latach rozłąki.
Wzgórza mają oczy 2. Wzgórza mają oczy to jedna z tych serii horrorów, w której nie potrzeba mrocznej, stonowanej i ciemnej scenerii, aby skutecznie przerazić widza. Wręcz przeciwnie! Pierwsze filmy z tego cyklu od Wesa Cravena były wręcz przesadnie „jaskrawe” i pozbawione mroku.
Już pierwsze sceny tej komedii romantycznej wprowadzą was w jesienny klimat. Akcja rozgrywa się na Manhattanie i przedstawia historię dwojga ludzi, którzy z założenia powinni być wrogami. Tak się bowiem składa, że ona prowadzi niewielki lokal sprzedający książki dla dzieci, on zaś jest właścicielem wielkiej sieci księgarń.
Dziś to miejsce rodem z horrorów [GALERIA] która miejscami przypomina sceny rodem z filmów o apokalipsie zombie. Zobaczcie, jak obecnie wygląda Żegiestów-Zdrój. Najgorsze filmy o
Duchy i duchy, które zmarły straszne i są dręczone i chcą zemsty, Zombie, zjawiska paranormalne, seryjnych morderców i więcej. Zróbmy pierwszy krok w oglądaniu Japońskich horrorów i spędźmy straszne Halloween! Weź koc, popcorn, zgaś światło i miej kogoś przy sobie, aby zobaczyć straszne sceny. 15. Tak jak bogowie.
Poniżej znajduje się piętnaście horrorów (no cóż, czternaście plus jedna przygoda z sekwencją godną horroru umieszczoną na środku), których usunięte sceny są szczególnie makabryczne. Niektóre są dostępne do oglądania na YouTube lub na specjalnych funkcjach DVD, podczas gdy inne pozornie zaginęły na dobre.
uQFwI. Choć wczorajsze Halloween już za nami, nie trzeba czekać kolejnych 365 dni na okazję do obejrzenia dobrego filmu grozy. Pozwólmy, by prawdziwe święto horroru potrwało jeszcze dzień dłużej, przypominając sobie najstraszniejsze filmy ostatniej dekady (2010–2019). Najstraszniejsze, bo wybrane przez naszych nie był prosty, a walka między filmami była zacięta (co udowadnia duża liczba filmów będących ex aequo z innymi). Wierzymy, że poniższa lista jest idealnym suplementem, które posłuży długoletnim, zaangażowanym fanom gatunku, jak również miłośnikom popularnych tytułów. Co jednak najważniejsze, ranking udowadnia, że horror nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Gatunek ten, będący jednym z najstarszych, rozwija się w bardzo ciekawym i obiecującym kierunku. W ostatnich latach na ekrany kin i telewizorów trafiło wiele znakomitych horrorów, co napełnia wiarą, że wiele wybitnych tytułów jeszcze przed nami. Nim to jednak nastąpi, poznajcie 30 najlepszych horrorów ostatnich 10 lat według czytelników Sprawdźcie sami, czy wyniki was zaskoczą (lub przerażą).30. (ex aequo) SplitSplit, 2016, reż. M. Night ShyamalanPo dekadzie reżyserskich wpadek i nieśmiałej zapowiedzi powrotu do formy w postaci Wizyty M. Night Shyamalan wreszcie odnalazł swój thrillerowy zmysł. Split to nie tylko aktorskie tour de force znakomitego Jamesa McAvoya, ale i bardzo sprawnie prowadzona intryga, u podstaw której leży trauma głównego/ych antagonisty/ów. McAvoy, kreujący kilkanaście niezwykle zróżnicowanych postaci w ciele jednego bohatera, jest bez wątpienia jednym z najbardziej intrygujących złoli w kinie od dłuższego czasu, a Anya Taylor-Joy zalicza kolejny udany występ na drodze do (miejmy nadzieję) wielkiej kariery. [Dawid Myśliwiec]30. (ex aequo) MandyMandy, 2018, reż. Panos CosmatosJezu, jak się cieszę, że mój ukochany film 2018 załapał się do Waszego plebiscytu – na ostatniej pozycji, ale co tam! A jeszcze bardziej się cieszę, że polscy widzowie w końcu mogli obejrzeć w kinach to neonowe cudeńko po tym, jak w zeszłym roku olali je rodzimi dystrybutorzy. Mandy smakuje jak narkotyki, ale ma tę nad nimi przewagę, że nie rujnuje zdrowia. Panos Cosmatos, syn George’a Cosmatosa, udowadnia tutaj, że groza może kryć się przede wszystkim w atmosferze (chociaż jego obrzydliwi motocykliści przerazili mnie równie skutecznie, co najlepsi horrorowi antagoniści). Hipnotyzujący seans i tour de force Nicolasa Cage’a, ale dla mnie aktorskim objawieniem filmu pozostaje demoniczny Linus Roache. Mandy to nowa, unikatowa jakość, trawestująca to, co znane i ograne. A soundtrack Jóhanssona zostanie ze mną już na zawsze. [Katarzyna Kebernik]29. ZakonnicaThe Nun, 2018, reż. Corin HardyZakonnica to kolejna, najmłodsza odsłona uniwersum dobrze znanej miłośnikom horroru Obecności. Tytułowa postać pojawiła się pierwszy raz w drugiej części głównej serii, gdzie straszyła jako obraz na ścianie. Fabuła spin-offu ma miejsce w latach 50., gdzie w Rumunii wysłani przez Watykan ojciec Burke i siostra Irene próbują rozwikłać tajemniczą sprawę śmierci dwóch zakonnic. Film nie zebrał pochlebnych recenzji, trudno go również nazwać najstraszniejszym filmem serii (choć tak zapowiadali twórcy). Nie ulega jednak wątpliwości, że dla widzów, którzy upodobali sobie mroczną historię Obecności, seans Zakonnicy będzie, choćby ze względu na powrót do lubianego uniwersum, przyjemnie przerażającym przeżyciem. [Maja Budka]28. Zbaw nas ode złegoDeliver Us from Evil, 2014, reż. Scott DerricksonKolejny film reżysera Scotta Derricksona, twórcy takich perełek jak Egzorcyzmy Emily Rose czy Sinister, opowiada kolejną mroczną historię, tym razem z morderstwami, chorobą psychiczną oraz egzorcyzmami w tle. Złowrogi nastrój potęguje również fakt, że film miał być oparty na prawdziwych wydarzeniach. Historia śledztwa, które prowadzi policjantów od jednej makabrycznej zbrodni do drugiej, z minuty na minutę napełnia widza strachem i przeczuciem, że to nie jest zwykła sprawa kryminalna, a mroczne, nadprzyrodzone siły musiały maczać w tym palce. Zbaw nas ode złego to film, który trzyma w napięciu i choć korzysta z wielu klasycznych horrorowych sztuczek, potrafi wzbudzić lęk. [Maja Budka] 27. HalloweenHalloween, 2018, reż. David Gordon GreenHalloween to rasowy, podręcznikowy wręcz slasher, zrealizowany w duchu najbardziej kanonicznych motywów i struktur gatunku. Nie chodzi tu przecież o rozwój akcji czy śledzenie fabuły – czy wiedza na temat zakończenia oryginalnego filmu odbiera nam przyjemność z ponownych seansów? Oglądanie Halloween to jak zakup i odsłuch dobrze zremasterowanego, ulubionego albumu – znamy praktycznie każdy dźwięk, ale i tak cieszymy się jak dzieci. Krwawa jatka, na którą zaprasza nas z błogosławieństwem Johna Carpentera (pełniącego funkcję producenta wykonawczego i współautora muzyki) David Gordon Green to czysta i nieskrępowana gorsetem wybujałych ambicji rozrywka kinowa pierwszej jakości. W dobie (skądinąd ciekawych) „posthorrorów” i różnego rodzaju eksperymentów formalnych Halloween to ożywczy i przyjemny powiew klasycznego podejścia do kina grozy. Malkontenci powiedzą, że film nic nie wnosi poza z lekka zliftingowanym i uwspółcześnionym przypomnieniem znanych niemal na pamięć motywów. W takim przypadku powiedzieć można: dobrze, i co z tego? Halloween to przykład na to, jak z klasą powracać do kinowych świętości i dawać publiczności radość, nie traktując jej przy tym jak chodzących na dwóch nogach portfeli. [Tomasz Raczkowski, fragment recenzji]26. Zło we mnieFebruary, 2015, reż. Oz PerkinsZło we mnie najbardziej przypadnie do gustu nie tym widzom, którzy bardziej niż treścią zadowolą się klimatem, lecz fascynatom mrocznej strony ludzkiej natury; tym, którzy odnajdą się w samym opisie sytuacji, pozbawionym odpowiedzi na pozornie najważniejsze pytanie – dlaczego. Ostatnie ujęcie filmu wcale nie sugeruje, że dobrnęliśmy do końca, a wręcz przeciwnie. Że spełnienie w złu jest równie iluzoryczne, co próba bycia dobrym przy każdej nadarzającej się okazji. Ilustracje obu tych postaw wybrzmiewają u Perkinsa jak gorzki żart. Strasznie ponury to film, choć za to jedno trudno go krytykować. [Krzysztof Walecki, fragment recenzji]25. AnnabelleAnnabelle, 2014, reż. John R. LeonettiAnnabelle to kolejny film z rodziny Obecności, a mianowicie jej prequel. Doczekał się również swojej własnej, pomniejszej serii (z Annabelle: Narodziny zła czy Annabelle wraca do domu włącznie), której fabuła skupia się wokół historii morderczej, przeklętej lalki. Film z 2014 roku opowiada zaś historię młodego małżeństwa Mii oraz Johna, którym dotychczas wiodło się cudownie. Ona w ciąży, on właśnie kończy z powodzeniem studia medyczne. Do czasu niespodziewanego napadu satanistów, podczas którego lalka Mii nasiąka krwią jednej z napastniczek. Annabelle jest filmem najeżonym odwołaniami do innych klasyków kina grozy, takich jak Egzorcysta czy Dziecko Rosemary. W porównaniu do nich wypada jednak blado, niemniej horror Leonettiego w końcu oddaje głos prawdopodobnie najstraszniejszej lalce w historii kina (nawet Laleczka Chucky się chowa), dzięki temu stając się głośnym tytułem, z którym miłośnicy gatunku powinni się zapoznać. [Maja Budka]23. (ex aequo) To: rozdział 2It: Chapter Two, 2019, reż. Andy MuschiettiTo: Rozdział 2 jest pełną uroku, sercowo uczciwie ckliwą i po prostu piękną opowieścią o dorastaniu, która – jak King w źródle – kładzie nacisk na obyczajówkę, a horror jest narzędziem, żeby to uwypuklić. Ale groza też nadal tu działa. Bez wątpienia w tej wszechobecnie panującej śmierci jest życie. Płynąłem sobie przez film jak ta łódeczka z papieru i doznawałem go tak czyściutko, jak bracia Lumiere przykazali, mimo wad. [Radosław Pisula, fragment recenzji]23. (ex aequo) mother!Mother!, 2017, reż. Darren AronofskyNazywanie mother! kinem grozy może wydawać się równie kontrowersyjne, co sam film Aronofsky’ego. Ale czy współcześnie ktokolwiek jeszcze opowiada się za sztywnymi podziałami gatunkowymi? W postmodernistycznym oku kamery horror przybiera tutaj tę postać, którą ja lubię najbardziej: psychodelicznych wizji i surrealistycznych schiz. Odważne, niebiorące jeńców dzieło Amerykanina serwuje nam nasyconą biblijną symboliką i turpistyczną estetyką alegorię degradacji Matki Ziemi dokonaną rękami człowieka – a to tylko ta najbardziej oczywista z wielu możliwych interpretacji tego głęboko przemawiającego do podświadomości pod płaszczem metafory realne problemy czynią z mother! dzieło daleko bardziej przerażające od połowy sztampowych horrorów. [Katarzyna Kebernik]21. (ex aequo) Cloverfield Lane 1010 Cloverfield Lane, 2016, reż. Dan TrachtenbergDziś hasło „Cloverfield” kojarzy się już z całą serią filmową, ale gdy Cloverfield Lane 10 wchodziło na ekrany, traktowane było jako nieoficjalny sequel Projektu: Monster, kiepskiego monster horroru z 2008 roku. Po tej niezbyt udanej produkcji wykorzystującej found footage raczej nikt nie spodziewał się udanego sequela, a tymczasem powstał film ze znakomitym rolami Johna Goodmana i Mary Elizabeth Winstead, nadający sporo kontekstu sytuacji w jakiej znaleźli się bohaterowie. To survival story z dużą dawką psychologicznego obciążenia, ale przede wszystkim znakomity, trzymający w napięciu thriller – szkoda, że niespodziewany sequel Paradoks Cloverfield jakoś niespecjalnie utrzymał ten poziom… [Dawid Myśliwiec, fragment plebiscytu]21. (ex aequo) Pozwól mi wejśćLet Me In, 2010, reż. Matt ReevesByło mnóstwo pytań i obaw w związku z powstawaniem tego remake’a. Amerykańsko-brytyjska przeróbka utrzymuje jednak surowość i elegancki ton pierwowzoru. Matt Reeves zastąpił zimową scenerię szwedzkiego oryginału pustynnym terenem okolic Los Alamos i dodał historii zimnowojenną otoczkę. Pozwól mi wejść to film o dojrzewaniu, miłości i wampirach. To bardziej stylowa i mądrzejsza wersja Zmierzchu. Świetnie zagrany przez młodych aktorów remake Reevesa jest nastrojowym horrorem, posiadającym niewątpliwy artystyczny urok i kilka lepszych chwytów od oryginału. [Przemysław Mudlaff]
Odpowiedzi Aga140 odpowiedział(a) o 13:36 ludzka stonoga ... sory ale reżyser coś brał ;/// blocked odpowiedział(a) o 17:14 ' Oszukać przeznaczenie' - nie wiem dlaczego większość ludzi tak się tym zachwyca, ale jak dla mnie nie ma w tym nic strasznego, raczej dużo krwi i ludzkiego mięsa - tyle' Potwór z bagien ' - beznadziejny film, naprawdę nie wiem jak mógł uzyskać tytuł horroru -_- blocked odpowiedział(a) o 17:01 zabójcze ciało - beznadzieja ja się śmieje w trakcie oglądania horrorów. bo zawsze przewiduje co się dzieje.; )Ale 'lustra' było nawet fajne blocked odpowiedział(a) o 13:09 HostelFeardotcomtragedia. aveRock odpowiedział(a) o 19:22 Dla mnje najgorszym filmem, oglądałam go tylko po to bo chciałam wiedzieć jak sie skończy, nidny głupi itp..O to "the blair witch project" Jeden wielki niewypał! ;d mam 3 najgorsze (czyli takie na których przysypiałam) -Ośmiornica-krwiożercza małpa -Sweet InsanityNie wspominając filmów z serii "... żywych trupów" blocked odpowiedział(a) o 16:24 oszukać przeznaczenie to jest dno den nie cierpie tego gówna izkaa odpowiedział(a) o 17:01 nie ma takiego horroru:Pdla mnie horrory nie są straszne:D anahi 27 odpowiedział(a) o 17:01 mgła- taki beznadziejny że niemogłam oglądać blocked odpowiedział(a) o 15:11 Himitsu odpowiedział(a) o 16:01 najgorszy pod względem tandety to były wrota do piekieł, mgła. blocked odpowiedział(a) o 15:25 " Oszukać przeznaczenie ". blocked odpowiedział(a) o 18:47 REC nawet ale nie pamiętam najgorszego *Bee odpowiedział(a) o 15:30 Samolot nr 13. Tandeta! Jak wypadali przez okno samoloty, było widać sznurki, do których byli przywiązani blocked odpowiedział(a) o 19:23 Nowa wersja "Koszmaru z Ulicy Wiązów" oraz "Piła" Finał ;dBeznadziejny film ; p touristas czy coś takiego - beznadziejny, to miał być horror, a było to jakieś ścierwo .. Alice# odpowiedział(a) o 18:11 Labirynt faunaRecNic powalającego blocked odpowiedział(a) o 11:25 odpowiedział(a) o 18:36 zejście ... normalnie żal ;/ blocked odpowiedział(a) o 21:39 najgorszy był kolekcjoner głów, takiego szajsu świat nie widział! Co za bezsens krew się tak nie rozpryskuje! lol blocked odpowiedział(a) o 21:40 a i zgadzam sie z dzieckiem księżycajeżeli chodzi że jest nudny... Pala07 odpowiedział(a) o 23:11 'Rec' fajny bo kręcony jakby amoatorską kamerą.. można się wczuć ;] Oszukać przenaczenie - żaaaaaaaal szażaal . blocked odpowiedział(a) o 10:31 Incepcja-Po 30 minutach po seansie kinowym trzęsła mi się szczenka ;P Wg mnie "Oszukać przeznaczenie" też nie jest straszne, ale podoba mi się. Najgorsze według mnie to:- "Laleczka Chuky" - nawet małe dziecko by się nie przestraszyło...- "Paranormal activity" - sory - tam nic się nie dzieje. Oglądałam z mamą urywki, bo nic się nie działo i nic. Nie wiem czym się tak wszyscy "Egzorcyzmy Emily Rose" . Czy tam w ogóle się coś działo?! Kur... Oglądałam całe i No i niezapominajmy o szczycie żenady - nowa wersja "Koszmaru z ulicy Wiązów" ... Ludzieee. Jak można było zrobić z Krugera pedofila?! I jeszcze ten jego "Mgła" jest nawet spoko. Nie robi wrażenia, ale nie jest najgorsze."The Ring" (2002)? "The Ring" nie jest straszny?! Dobra. Nie wnikam. Oglądając to miałam z 7-9 lat, więc może wydawało mi się straszniejsze. "Piła" i "Oszukać przeznaczenie"po 1:nienawidzę tego gatunku horrorówpo 2:nie jest straszny :Pdla tego typu horrorów trzeba zrobić inny gatunekjak widzę napis horror liczę że się czegoś przestraszę a tutaj?nie ma nic strasznego...Może niektórzy lubią takie horrory...ogólnie nie są to gnioty dobrze zrobione tylko to nie powinny być horroryi jeszcze oglądałem raz: "Bunt Zmarłych"to jest totalna porażka... Aliνe odpowiedział(a) o 14:19 Ludzka stonoga i Rekiny z plaży. ☭Commie☭ odpowiedział(a) o 09:15 Nie pamiętam jak się nazywał, ale to był jakiś porypany, zupełnie bez sensu horror o jakiejś dziewczynie chorej psychicznie. 3dana odpowiedział(a) o 23:17 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Który horror jest najstraszniejszy? Prezentujemy zestawienie najbardziej przerażających filmów grozy w historii kina. Każdy lubi się czasami bać. Z tego powodu straszne historie towarzyszą ludzkości od niepamiętnych czasów. Horrory mogą pełnić różne funkcje - nieść za sobą jakieś przesłanie, pomagają ludziom zmierzyć się z traumami, pozwalają przeżyć skrajne doznania, których brakuje w codziennym życiu i przede wszystkim straszyć. My skupimy się na tej ostatniej cesze kina grozy. W tym celu chce przedstawić wam najstraszniejsze horrory w historii kina. Zobacz też: Top 10 najbardziej obrzydliwych horrorów świata TOP 10: Najstraszniejsze horrory wszech czasów 10. „The Ring: Krąg” (1998) Jeden z najsłynniejszych i przy okazji najstraszniejszych azjatyckich horrorów świata. Główną bohaterką filmu Hideo Nakaty jest Reiko, która postanawia rozwiązać tajemnicę pewnej kasety VHS. Podobno ten, który obejrzy nagranie, wkrótce umrze. Nie ma tu rozlewu krwi, flaków i obrzydliwych potworów. Jest za to historia ducha i bardzo przytłaczająca atmosfera. Mamy nadzieję, że podczas seansu nikomu ni stanęło serce ze strachu. 9. „Noc żywych trupów” (1968) Ten słynny film George'a Romero zmienił postrzeganie zombie i filmy na temat żywych trupów. Głównymi bohaterami są osoby, które stają się ofiarami ataku nieumarłych. Muszą zabarykadować się w domu, by przetrwać oblężenie zombie. „Noc żywych trupów” w niesamowity sposób ukazuje odwieczną obawę człowieka przed wypaczoną wizją zmartwychwstania i wznosi na nowy poziom walkę o przetrwanie. 8. „Omen” (1976) W produkcji Richarda Donnera poznajemy dyplomatę Roberta Thorna. Mężczyzna w tajemnicy przed żoną adoptuje chłopca, który zastępuje ich biologiczne dziecko. Z czasem okazuje się, że Damien wcale nie jest zwyczajnym kilkulatkiem. Posiada nadprzyrodzone moce o piekielnym pochodzeniu. Horror opiera się na biblijnej obawie przyjścia na świat antychrysta. Przy okazji postacią, która wzbudza u widza strach, jest na pozór uroczy chłopiec. 7. „Cannibal Holocaust” (1980) Nie tylko jeden z najstraszniejszych, ale przy okazji jeden z najbrutalniejszych i najbardziej kontrowersyjnych horrorów w historii, opowiada o ekspedycji poszukujących filmowców, którzy udali się do amazońskiej dżungli. Na miejscu znajdują jedynie niezwykle brutalne nagranie. Film Ruggero Deodato zawiera bardzo wiele scen niezwykle przerażającej przemocy. Pierwsze skrzypce gra tu przede wszystkim przerażające ludzkie okrucieństwo i realizm. 6. „Obcy: Ósmy pasażer Nostromo” (1979) W słynnej produkcji Ridleya Scotta głównymi bohaterami są członkowie załogi statku kosmicznego Nostromo. Po odebraniu dziwnego sygnału lądują na planetoidzie, z której pochodzi komunikat. Astronauci na własnej skórze przekonują się, że podążanie za sygnałem było ogromnym błędem, w wyniku którego sprowadzili na swój statek morderczą formę życia. W tym horrorze science fiction jest naprawdę wiele przerażających elementów: atmosfera zaszczucia, obrzydliwe stwory z kosmosu i brutalne sceny śmierci załogi Nostromo z łap ksenomorfa. Nic dziwnego, że pierwsza część serii przeszła do „Halloween” (1978) Ten film to jeden z fundamentów slasherów, który wprowadził do popkultury ikonicznego seryjnego mordercę. W „Halloween” poznajemy Michaela Myersa - psychopatę, który ucieka z ośrodka dla psychicznie chorych, by zabijać za pomocą ostrego noża. Na jego drodze staje Laurie Strode, która stara się pokonać mężczyznę. John Carpenter w umiejętny sposób pokazał tajemniczego zamaskowanego przestępcę, który ściga swoje ofiary, a następnie zabija je na wiele wymyślnych sposobów. 4. „Coś” (1982) Dziwnym trafem obok siebie znalazły się dwa filmy tego samego reżysera. Starszy o kilka lat od „Halloween” horror „Coś” opowiada o odciętej od świata stacji badawczej, której naukowcy odkrywają pozostałość po kosmicznej katastrofie. Wkrótce kolejni badacze padają ofiarą pozaziemskiego stwora. Oprócz atmosfery grozy widz może się raczyć niesamowitymi jak na lata 80. efektami specjalnymi, które przeszły do historii gatunku. 3. „Lśnienie” (1980) Arcydzieło Stanelya Kubricka z Jackiem Nicholsonem w roli głównej zdecydowanie zasługuje na 3. miejsce naszego zestawienia. Historia została oparta na prozie Stephena Kinga pod tym samym tytułem. Reżyser zmienił jednak fabułę, co nie spodobało się pisarzowi, krytykom i niektórym widzom. „Lśnienie” przeszło jednak próbę czasu i przeraża do dziś. Główny bohater postanawia zamieszkać wraz z rodziną w oddalonym od cywilizacji hotelu Panorama. Początkowy raj, szybko zamienia się w piekło. Kubrick niesamowicie pokazał rozwój szaleństwa i chociaż film rozkręca się powoli i nie zbyt wielu (poza finałem) mocnych momentów, „Lśnienie” potrafi napędzić niezłego „Egzorcysta” (1973) Podobnie jak „Noc żywych trupów”, „Egzorcysta” był kamieniem milowym w kinie grozy. Film Williama Friedkina wprowadził na zupełnie nowy poziom produkcje o opętaniu przez złego ducha. Główną bohaterkę nawiedza piekielny demon i tylko wyszkolony w walce z siłami ciemności ksiądz może jej pomóc. Horror naprawdę przerażał widzów w latach 70. i chociaż od premiery minęło już kilka dekad, nadal wywołuje strach. „Egzorcysta” idealnie łączy mroczny klimat ze spektakularnymi efektami specjalnymi. 1. „Teksańska masakra piłą mechaniczną” (1974) Tobe Hooper może pochwalić się jednym z najstraszniejszych horrorów na świecie. Być może wynika to z faktu, że „Teksańska masakra piłą mechaniczną” została zainspirowana prawdziwą historią. Grupa młodych ludzi udaje się na wakacje w rodzinne strony jednego z jej członków. Na miejscu zastają prawdziwe piekło, z którego nie wszystkim uda się ujść z życiem. Horror Hoopera ma wszystko, co wywołuje przerażenie: niepokojący klimat, strasznych antagonistów, hektolitry krwi, ucięte kończyny, kanibalizm, piłę łańcuchową i głównego przeciwnika w masce z ludzkiej skóry. Czy może być coś bardziej strasznego?!Jeśli to dla Was za mało koniecznie zerknijcie na zestawianie najstraszniejszych openingów w historii horroru. Natomiast ci, którzy zastanawiają się, które horrory zostały oparte na prawdziwych wydarzeniach, z pewnością sprawdzą nasz tekst na ten temat. Justyna Kierzkowska Redaktor antyradia
Rok 2021 wcale nie był taki najgorszy dla horroru. Dziś zapraszam Was na zestawienie 10 najlepszych horrorów zeszłego roku, a wierzcie mi, to są bardzo zacne filmy. Zestawienie najlepszych horrorów 2021 obejrzysz także na kanale HorrorshowPL Dzika frajda Lata 80. Joel to fan horrorów. Pewnego dnia po pijackiej nocy trafia na koło wsparcia seryjnych morderców. Aby ujść z życiem musi udawać jednego z nich. Z opałów może go wyciągnąć jedynie Carrie – seryjna morderczyni seryjnych morderców. „Vicious Fun” to pastisz na klasyczne slashery. Joel przybywa na spotkanie, na którym znajdują się różni klasyczni horrorowi killerzy. Mamy i wielkiego osiłka z maczetą w masce spawalniczej, japońskiego kucharza lepszych horrorów 2020 roku
2/5 Następny » Niewidzialny człowiek (2020) Kadr z filmu „Niewidzialny człowiek” to przykład na to, że dobrze znana historia w nowym wydaniu ma rację bytu. Uwikłana w toksyczną, pełną przemocy relację z bogatym i znakomitym naukowcem, Cecilia Kass ucieka od swego męża nocą, by ukryć się w domu siostry oraz ich wspólnego przyjaciela z młodości. Kiedy jej mąż popełnia samobójstwo, zostawiając jej fortunę, Cecilia zaczyna się obawiać, że jego śmierć jest oszustwem. Tymczasem seria niewytłumaczalnych przypadków, które dzieją się wokół kobiety, zaczyna być śmiertelnie niebezpieczna, zagrażając życiu tych, których kocha. Cecilia, na granicy obłędu, czuje, że prześladuje ją niewidzialny człowiek. To my (2019) Kadr z filmu Akcja „To my” dzieje się we współczesnych czasach w południowej Kalifornii. Adelaide Wilson wraca w swe rodzinne strony do domku na plaży, w którym spędziła dzieciństwo. Przyjeżdża tu z mężem oraz dziećmi, aby odnaleźć letnie wytchnienie. Ścigana przez niewyjaśnione i nierozwiązane traumy z przeszłości oraz dziwaczne zbiegi okoliczności, Adelaide czuje, że paranoja, w której się znalazła, narasta z niepohamowaną siłą. Kobieta czuje, że coś złego spotka jej rodzinę. Po relaksującym dniu na plaży, Adelaide wraca do letniego domu. Kiedy nastaje zmrok, Wilsonowie odkrywają cztery sylwetki stojące na podjeździe: sobowtóry ich rodziny. Doktor Sen (2019) Kadr z filmu Minęło wiele lat od czasu wydarzeń, które rozegrały się w „Lśnieniu”. Dorosły już Dan Torrence spotyka dziewczynkę, która przejawia podobne do niego zdolności. Stara się ją chronić przed kultem o nazwie Prawdziwy Węzeł, którego członkowie polują na dzieci obdarzone mocami, aby zachować nieśmiertelność. Ogląda się naprawdę dobrze, choć ducha Kubricka tu nie czuć. Lighthouse (2019) Kadr z filmu Gdybym miał wymienić jeden film z tej listy, który zdecydowanie musicie obejrzeć, wymieniłbym „Lighthouse”. Stara latarnia morska położona gdzieś na krańcu końca rozpoznawalnego świata. Dwóch mężczyzn, którzy mają spędzić w tym miejscu kolejne cztery żmudne tygodnie, doglądając własnej poczytalności i światła wskazującego drogę tym, którzy poszukują go na wzburzonych wodach. Pierwszy z nich ma na imię Tom i jest mężczyzną hardym i nieustępliwym, byłym człowiekiem morza, który dorobił się bolesnej kontuzji nogi. Drugi, Ephraim, jest znacznie młodszy i – przynajmniej z początku – bardziej otwarty, jednak dręczy go jakaś tajemnica, która sprawiła, że wybrał odosobnienie. Gdy izolacja od świata zewnętrznego daje o sobie znać, obaj mężczyźni zostają zmuszeni, by stawić czoła swym demonom. Midsommar. W biały dzień (2019) Kadr z filmu Dani i Christian to młodzi Amerykanie, którym nie układa się w związku i rozważają rozstanie. Niespodziewana rodzinna tragedia zbliża ich jednak do siebie, a pogrążona w żałobie Dani postanawia dołączyć do Christiana i jego przyjaciół, aby wziąć udział w wakacyjnej wyprawie na północ Skandynawii. Tam, w odciętej od świata wiosce, raz na 90 lat obchodzone jest prastare święto związane z letnim przesileniem. Jednak to, co z początku wygląda na beztroską wycieczkę do krainy niezachodzącego słońca, z czasem przybiera nieoczekiwany, przerażający obrót. 2/5 Następny »
najgorsze sceny z horrorów